Na terenie gminy Kruszwica miała miejsce sprawa znęcania się nad zwierzętami, która poruszyła lokalną społeczność. Mieszkanka gminy została oskarżona o porzucenie sześciu szczeniaków, narażając je na niebezpieczeństwo wychłodzenia i śmierci. Dzięki czujności obywateli, psy zostały uratowane i trafiły pod opiekę stowarzyszenia zajmującego się pomocą zwierzętom. Sprawą zajęła się policja, a podejrzana usłyszała już zarzuty.
Incydent miał miejsce we wtorek, gdy dwie osoby skontaktowały się ze stowarzyszeniem, informując o trzech szczeniakach znalezionych w lesie w miejscowości Chełmce oraz w pobliżu firmy w Morgach. Szczeniaki, będące kundelkami, zostały szybko przewiezione do siedziby organizacji, gdzie otrzymały niezbędną opiekę. Przedstawicielki stowarzyszenia niezwłocznie powiadomiły policję, co umożliwiło podjęcie dalszych działań.
Po ustaleniu tożsamości właścicielki psów, policjanci udali się do miejscowości znajdującej się niedaleko Kruszwicy. Tam spotkali 72-letnią kobietę, która przyznała się do porzucenia szczeniaków z powodu braku możliwości zapewnienia im odpowiedniej opieki oraz pokarmu. W zaledwie kilka dni po zdarzeniu, kobieta została oskarżona o znęcanie się nad zwierzętami poprzez ich porzucenie, co skutkuje karą do trzech lat pozbawienia wolności. Psy znajdowały się w dobrej kondycji, dlatego nie zostały jej odebrane przez służby.
Źródło: Policja Inowrocław
Oceń: Skandaliczne postępowanie wobec szczeniaków na terenie gminy Kruszwica
Zobacz Także



