W Inowrocławiu miała miejsce nietypowa sytuacja, kiedy to jeden kierowca został dwukrotnie ukarany mandatem za przekroczenie prędkości w ciągu zaledwie godziny. Policjanci z ruchu drogowego zatrzymali go, gdy jechał samochodem osobowym w Marcinkowie. Za pierwszym razem został ukarany mandatem, ale po niespełna godzinie, wrócił na to samo miejsce i ponownie został złapany na przekroczeniu dozwolonej prędkości.
Podczas pierwszej kontroli policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli, że kierowca opla astry przekroczył dozwoloną prędkość, osiągając 67 km/h w strefie, gdzie maksymalna prędkość wynosiła 50 km/h. 33-letni mężczyzna otrzymał mandat karny w wysokości 200 zł i 3 punkty karne. To zdarzenie powinno być nauczką, jednak wydaje się, że nie dotarło do niego, co potwierdzał kolejny incydent z jego udziałem.
Niecałą godzinę po pierwszym zatrzymaniu, ten sam kierowca został ponownie ukarany w tym samym miejscu. Po raz drugi przekroczył prędkość, tym razem o 28 km/h więcej niż wcześniej. Policjanci byli zdumieni, że znów zatrzymują tą samą osobę, która nie wyciągnęła żadnych wniosków z wcześniejszego incydentu. Mandat w wysokości 400 zł oraz 7 punktów karnych nałożony podczas drugiej kontroli wywołał pytanie, czy to doświadczenie w końcu nauczy kierowcę ostrożności na drodze.
Źródło: Policja Inowrocław
Oceń: Dwukrotne zatrzymanie kierowcy w Inowrocławiu za przekroczenie prędkości
Zobacz Także